Stanisław Schubert: „Niepełnosprawność to nie przeszkoda-to wyzwanie”

Kanapka z jajkiem, herbata w butelce zamykanej na kapsel i długie godziny wędrówek z rodzicami, którzy do Jeleniej Góry przyjechali w 1946 r. Tak Stanisław zakochał się w Karkonoszach i odkrył swoją życiową ścieżkę. Góry były dla niego pierwszą lekcją wytrwałości. Kolejną była praca zawodowa. Został kierownikiem domu wycieczkowego w Jeleniej Górze, zanim jeszcze ukończył szkołę hotelarską.

Film powstał w ramach projektu współfinansowanego ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

 

 


PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Irena Wojtanowska - Strażniczka domowego ogniska
Irena jest przede wszystkim matką. Dzieci, dom pachnący obiadem, pełen rozmów i śmiechu, z kotem na kolanach i miłością to było jej marzenie od zawsze i szybko zaczęła je spełniać. W poszukiwaniu szkoły ponadpodstawowej, która sprostałaby wymaganiom uczennicy na wózku elektrycznym, Irena trafiła do ośrodka w Borowej Wsi. Dobrze wspomina szkolne czasy.
WIĘCEJ..
My skrajnie otyli
- W najtrudniejszej sytuacji są osoby ważące powyżej 200, 250 czy nawet 300 kilogramów, które ze względu na masę ciała niestety nie mogą się poruszać, a to powoduje to, że nie wychodzą z domu, a czasem nawet ze swojego łóżka – mówi w rozmowie z Mateuszem Różańskim Magda Gajda, autorka książki „My, skrajnie otyli”. Opowiada ona m.in. o tym, jak wygląda dostęp do leczenia dla osób z otyłością skrajnie olbrzymią, jak na ich życie wpływają stereotypy i uprzedzenia, a także jak w ich wypadku wygląda kremacja.
WIĘCEJ..
Łukasz Baruch - Zobaczyć ciemność
Łukasz Baruch klaszcze w ręce. Na ten sygnał starszaki z przedszkola nr 3 w Sosnowcu zamykają oczy. Teraz widzą, to co on. Ciemność. Gdy pyta, kto chce założyć opaskę na oczy, w górze pojawia się las rąk. 
WIĘCEJ..
Nasi Partnerzy