Zdrowie i rehabilitacja
2024-04-22

Wczesna postać tej choroby kończy się zgonem jeszcze przed 6. miesiącem życia. Leczenie w dalszym ciągu nie jest refundowane

zdjęcie poglądowe. Dłoń małego dziecka trzymająca palec osoby dorosłej.

Niedobór kwaśnej lipazy lizosomalnej (LAL) to choroba rzadka o postępującym charakterze, która może prowadzić do istotnych problemów zdrowotnych, a nawet śmierci. W zależności od postaci – wczesnej lub o późniejszym początku - może występować już w wieku niemowlęcym lub u starszych dzieci, a nawet osób dorosłych. Charakteryzuje się powiększeniem wątroby i śledziony, a w badaniach laboratoryjnych hipercholesterolemią. Zaburzenia przemiany tłuszczów związane z niedoborem LAL mogą prowadzić do przedwczesnej miażdżycy i problemów sercowo-naczyniowych. Terapia przyczynowa dla pacjentów z tą chorobą w Polsce wciąż nie jest refundowana.

Kwaśna lipaza lizosomalna jest enzymem, który przyspiesza rozkład kwasów tłuszczowych z trójglicerydów i estrów cholesterolu. Gdy w organizmie występuje niedobór tego enzymu, tłuszcze nie są prawidłowo rozkładane, co prowadzi do ich akumulacji w organach wewnętrznych i może skutkować ich niewydolnością. Choroba ta jest dziedziczona genetycznie.

- Niedobór kwaśnej lipazy (lizosomalnej) należy do wrodzonych chorób metabolicznych. Jest uwarunkowany genetycznie i związany z obecnością mutacji (biallelicznych wariantów patogennych) w genie LIPA. Podobnie jak większość chorób lizosomalnych, dziedziczy się w sposób autosomalny recesywny – chore dziecko otrzymuje po 1 wariancie zmutowanego genu od każdego z rodziców (bezobjawowych nosicieli). Niedobór LAL jest klasyfikowany jako choroba rzadka, niemniej jednak rokowanie pacjentów, zarówno postaci wczesnej jak i o późnym początku, jest niekorzystne. Niestety, brak refundacji leczenia przyczynowego – enzymatycznej terapii zastępczej – dla pacjentów z niedoborem kwaśnej lipazy lizosomalnej w Polsce nie przyczynia się do poprawy ich sytuacji  — tłumaczy dr hab. n. med. Patryk Lipiński z Fundacji Saventic.

Ciężki przebieg u niemowląt

Wczesna postać niedoboru LAL, znana także jako choroba Wolmana, jest szczególnie niebezpieczna, ponieważ pierwsze objawy obecne są już w wieku niemowlęcym. Co więcej, charakteryzuje się szybkim postępem objawów i niepomyślnym rokowaniem, ponieważ może prowadzić do śmierci dziecka jeszcze przed ukończeniem 6. miesiąca życia. Objawy, takie jak wymioty, biegunka, utrata masy ciała, znaczne powiększenie wątroby i śledziony (hepatomegalia i splenomegalia), prowadzą do zahamowania rozwoju fizycznego i wyniszczenia organizmu dziecka.

Łagodny i powolny przebieg nie poprawia rokowania pacjentów

Postać o późnym początku niedoboru LAL, znana także jako choroba spichrzania estrów cholesterolu, przebiega z mniej nasilonymi (i o powolnym przebiegu) objawami, często ograniczającymi się do powiększenia wątroby i śledziony. Te objawy mogą utrzymywać się przez wiele lat, przed ostatecznym rozpoznaniem choroby. Zaburzenia gospodarki lipidowej mogą przyspieszać rozwój miażdżycy i powikłań sercowo-naczyniowych.

Niedobór LAL powoduje stłuszczenie wątroby, co sprawia, że jej obraz kliniczny może być podobny do niealkoholowej stłuszczeniowej choroby wątroby. W związku z epidemią nadwagi i otyłości wśród dzieci i młodzieży, stłuszczenie wątroby wymaga w pierwszej kolejności wykluczenia częstych przyczyn, a w dalszej kolejności rzadkich i ultrarzadkich, co może opóźniać diagnostykę w tej grupie pacjentów.

- Pierwsze objawy niedoboru LAL u pacjentów z późną postacią choroby mogą pojawić się w pierwszej czy drugiej dekadzie życia, a nawet później (w wieku dorosłym). Warto podkreślić, że pomimo łagodnego przebiegu, choroba może mieć negatywny wpływ na zdrowie pacjenta, ponieważ w naturalnym procesie  prowadzi do rozwoju włóknienia, a nawet marskości wątroby. Z uwagi na brak charakterystycznych objawów, ale także rzadkość występowania, rozpoznanie LAL jest zwykle opóźnione o co najmniej kilka lat — dodaje dr hab. n. med. Patryk Lipiński, z Fundacji Saventic, która pomaga w diagnostyce chorób rzadkich.

Pacjenci muszą płacić za leczenie

Diagnostyka niedoboru kwaśnej lipazy lizosomalnej zazwyczaj zaczyna się od obserwacji objawów, takich jak powiększenie wątroby i śledziony, podwyższone enzymy wątrobowe (aminotransferaza alaninowa) czy zaburzenia gospodarki lipidowej (hipercholesterolemia). Kluczowym badaniem jest analiza aktywności enzymu w leukocytach krwi lub rzadziej fibroblastach skóry właściwej. Rozpoznanie deficytu LAL jest możliwe z wykorzystaniem metody suchej kropli krwi. W przypadku braku jednoznacznych wyników konieczne jest przeprowadzenie dodatkowych badań, zwłaszcza genetycznych.

Leczenie przyczynowe niedoboru LDL polega na enzymatycznej terapii zastępczej z zastosowaniem sebelipazy alfa (rekombinowanej ludzkiej kwaśnej lipazy), zatwierdzonej do leczenia w Europie już w 2015 roku. Terapia, podawana w formie dożylnej, ma na celu poprawę funkcji wątroby, normalizację parametrów gospodarki lipidowej, zapobieganie rozwojowi powikłań (m.in. marskość wątroby).

W Polsce leczenie to nie jest refundowane, co sprawia, że rodziny osób cierpiących na niedobór LAL często muszą polegać na wsparciu ze strony organizacji charytatywnych i fundacji, które oferują pomoc finansową, edukacyjną czy psychologiczną. Jednakże, aby rzeczywiście zmienić sytuację pacjentów, konieczna jest zmiana polityki zdrowotnej w kierunku zapewnienia dostępu do bezpłatnego leczenia dla wszystkich pacjentów z niedoborem lipazy lizosomalnej.


Fundacja Saventic powstała z myślą o pacjentach, którzy przez wiele miesięcy lub lat pozostają niezdiagnozowani i poszukują właściwego specjalisty lub ośrodka medycznego. Głównym zadaniem organizacji jest wspieranie szybszej diagnostyki chorób rzadkich. W tym celu Fundacja stworzyła i bezpłatnie udostępnia aplikację, przez którą pacjent może bezpiecznie przesłać kwestionariusz oraz dane medyczne. Otrzymane dokumenty są analizowane zarówno przez innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji, jak i konsylium lekarskie wyspecjalizowane w zakresie chorób rzadkich.

 


PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Prof. Łukasz Okruszek, szczupły młody mężczyzna z białej koszuli i z zarostem.
Samotność przewlekła
Pod hasłem epidemia samotności internet sugeruje alarmistyczne artykuły: „Epidemia samotności zabija”, „najgroźniejsza epidemia współczesności”, „Eksperci biją na alarm”. Ile wspólnego ten fatalizm ma z rzeczywistością – wyjaśnia prof. Łukasz Okruszek, kierownik Pracowni Neuronauki Społecznej Instytutu Psychologii Polskiej Akademii Nauk.
WIĘCEJ..
Rzeczywistości równoległe w polskiej onkologii – przepaść, jaka dzieli deklaracje i obietnice rządzących od danych oraz realnej sytuacji pacjentów
4 lutego, w Międzynarodowym Dniu Walki z Rakiem, usłyszymy zapewnienia o postępach w polskiej onkologii. Tymczasem Polska zmaga się z onkologicznym tsunami – jeden na czterech Polaków w trakcie swojego życia zachoruje na nowotwór złośliwy. Jednocześnie, w obszarze profilaktyki onkologicznej jesteśmy w ogonie Europy. Terminowość badań diagnostycznych spadła o 10 punktów procentowych w ciągu ostatnich 5 lat. Wydłuża się także czas od postawienia diagnozy do rozpoczęcia leczenia – co trzeci ankietowany pacjent onkologiczny musiał czekać ponad 3 miesiące, a to okres, w którym nowotwór może drastycznie się rozwinąć. Za tymi zatrważającymi liczbami stoją historie konkretnych pacjentów, którzy przez nieterminową opiekę onkologiczną stracili szanse na zdrowie lub życie.
WIĘCEJ..
Wsparcie medycyny
Tegoroczne największe targi technologii CES były przełomowe pod kątem technologii z zakresu zdrowia. Od domowych testów hormonalnych, przez maty oceniające jakość snu i treningu, aż po lustereczko, które powie przecie, w jakim stanie zdrowia jesteś.
WIĘCEJ..
Nasi Partnerzy