Artykuły
2025-01-13

Urodziny Centrum Integracja w Zielonej Górze

Urodziny to wyjątkowy czas podsumowań i wspomnień. Dla mnie są momentem, w którym chciałabym się na chwilę zatrzymać, wrócić do przeszłości i powspominać ostatnie lata, w których moje życie związane było z misją i działalnością Integracji, a serce oddałam mojemu miejscu pracy – Centrum Integracja w Zielonej Górze.

Kiedy 18 lat temu dołączyłam do zespołu, nie miałam pojęcia, jak bardzo idea i misja Integracji, a przede wszystkim mój mentor Prezes Piotr Pawłowski zmienią moje życie zawodowe i – co się z tym wiąże – osobiste. To tutaj nauczyłam się na nowo postrzegać świat osób z niepełnosprawnościami. Dzięki temu miejscu od wielu lat mogę być członkiem Zespołu, który każdego dnia małymi kroczkami zmienia podejście, postrzeganie i otoczenie osób z niepełnosprawnościami.

Dzieje się tu magia

Centrum Integracja w Zielonej Górze przy Kościelnej 2 od zawsze miało wielkie szczęście do ludzi, którzy je współtworzyli i kształtowali. To tutaj osoby z niepełnosprawnościami, ich rodziny oraz wszyscy zainteresowani kwestiami dotyczącymi niepełnosprawności mogą liczyć na fachową i specjalistyczną pomoc doradców zawodowych, socjalnych, prawników, pośredników pracy. Wydaje się, że to miejsce jak wiele innych, ale po latach mogę z całą stanowczością powiedzieć, że dzieje się tu magia. Trafiają tu osoby z różnego rodzaju niepełnosprawnościami, które potrzebują naszego wsparcia, pomocy, pokazania kierunku działania. Taka jest prawda, ale lata mojej pracy w tym miejscu pokazały mi, jak piękni są to ludzie, silni, odważni, pokonujący wiele przeszkód w dążeniu do celu. Szybko okazuje się, że to ja mogę się od nich uczyć i czerpać z ich pokładów pozytywnej energii.

Miałam niebywałe szczęście spotkać na swojej drodze zawodowej tak wielu wspaniałych życiowych siłaczy, którzy wciąż na nowo mnie zaskakują, których podziwiam i szanuję. Na początku wydawało mi się to proste – przyjdą do nas do Centrum osoby z niepełnosprawnością, otrzymają wsparcie psychologiczne czy prawne, znajdziemy im pracę, przeszkolimy i tyle. A okazało się, że to wszystko ma drugie dno. W sercu na zawsze będę miała tych wszystkich, którzy pokazali mi i nauczyli mnie, jak radzić sobie z przeciwnościami losu, jak cieszyć się z życia, nawet gdy nie jest idealne.

Wzruszam się, kiedy myślę o rodzicach osób z niepełnosprawnością. Dla mnie zwłaszcza matki to prawdziwe bohaterki dnia codziennego, które swoją miłością i determinacją przenoszą góry, próbując zniwelować bariery społeczne, mentalne i systemowe.

DZIĘKUJĘ wszystkim tym, którzy zdecydowali się przyjść do mnie i mojego Zespołu, zaufać, skorzystać z naszego wsparcia. DZIĘKUJĘ za to, jak zmieniliście mnie i moje postrzeganie Waszej codzienności – to lekcja bezcenna i na całe życie.

Szczęście do ludzi

Myśląc o ekipie Centrum Integracja w Zielonej Górze, mogę potwierdzić, że mam szczęście do ludzi. Od początku istnienia Centrum miałam i mam ogromną przyjemność i zaszczyt współpracować ze specjalistami, ludźmi mającymi ogromną pasję, kreatywność i zaangażowanie, począwszy od pierwszej szefowej Centrum pani Elżbiety Smykał, dzięki której zaangażowaniu, pasji i wiedzy Piotr Pawłowski podjął decyzję o stworzeniu oddziału Integracji w Zielonej Górze. Gdy wspominam minione lata, natychmiast widzę pierwszą ekipę pracowników Centrum: Agatę Karchut, Annę Piechocką, Iwonę Sławińską, Bożenę Długosz i Kamilę Futryk... a to tylko część Zespołu, którzy włożyli w to miejsce kawał swojego serca.

Kochani byli i obecni Współpracownicy, bez Was nie udałoby się to wszystko!!! Przygoda pod nazwą Centrum Integracja i wszystkie chwile, które razem przeżyliśmy, będą nas łączyć, za co Wam DZIĘKUJĘ.

Jakiś czas temu ktoś zapytał mnie, czy po takim czasie nie myślę o zmianie miejsca pracy. Hm... Nad odpowiedzią nie muszę się zastanawiać. Centrum Integracja w Zielonej Górze to moje zawodowe dziecko, które właśnie dorosło. Te 18 pięknych, magicznych lat dało i daje mi wciąż ogromną satysfakcję i chęć do dalszego działania. Trudno byłoby mi znaleźć inne miejsce pracy, które cały czas stawia przede mną wyzwania, wymaga nauki i doskonalenia się. Ta magia miejsca i wyjątkowość trafiających tu ludzi sprawiają, że każdego dnia uczę się na nowo doceniać życie i czerpać z niego pełnymi garściami, nie bacząc na mniej lub bardziej sprzyjające okoliczności.


Marta Rogalińska - Dyrektor Centrum Integracja Zielona Góra, w Integracji od 18 lat.


Artykuł pochodzi z numeru 5/2024 magazynu „Integracja”.

Sprawdź, jakie tematy poruszaliśmy w poprzednich numerach.

Zobacz, jak możesz otrzymać magazyn Integracja.


PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Dorota Próchniewicz przeglądająca się w lustrze.
Jakie kolory ma autyzm?
W obrębie działań na rzecz podnoszenia świadomości autyzmu stale mówi się łamaniu stereotypów. Aż prosi się przy tym, by zapytać: jakie właściwie stereotypy mają być łamane, jakie mity o autyzmie są obecnie najsilniejsze? Czy na pewno te same co 5 czy 10 lat temu? Skąd bierze się wiedza ekspercka, wyznaczająca kierunki właściwych narracji i działań? Jakie realne efekty przynosi działalność świadomościowa i walka ze stereotypami?
WIĘCEJ..
Prof. Henryk Skarżyński. Starszy mężczyzna w okularach, ubrany w garnitur i białą koszulę z kołnierzykiem.
Prężna nauka to silne państwo
„W Kajetanach wykonujemy najwięcej na świecie operacji poprawiających słuch” – podkreśla prof. Henryk Skarżyński
WIĘCEJ..
Zdjęcie poglądowe. Osoba czytająca braille.
Skonsultuj pomysł
Nowe technologie spowodowały duże zmiany w społeczeństwie, a życie wielu osób z niepełnosprawnościami wręcz zrewolucjonizowały. Z jednej strony dają nam niezależność. Mamy łatwiejszy dostęp do banku, możemy samodzielnie zrobić zakupy czy sprawdzić godzinę odjazdu pociągu. A z drugiej...?
WIĘCEJ..
Nasi Partnerzy