Artykuły
2024-09-11

Odeszła pierwsza wolontariuszka Integracji, Maria Szymańska

Pani Maria (w środku) podczas spotkania z innymi wolontariuszami z okazji 1. rocznicy Integracji

Maria Szymańska była związana z nami od pierwszych numerów przy kolportowaniu „Integracji”. Razem z Mężem Władysławem i Rodzicami Piotra Pawłowskiego, Haliną i Maciejem Pawłowskimi, pomagała przy składaniu pisma, które przychodziło z drukarni w częściach, i trzeba było parę kartonów druków ręcznie poskładać w całość. Potem następowało adresowanie kopert, naklejanie znaczków i przygotowanie do wysyłki zamówionych egzemplarzy. Pionierskie czasy!

Pani Maria, gdy tylko usłyszała o powstawaniu wyjątkowego pisma, od razu zadeklarowała swoją pomoc i pracowała z nami tak długo, jak to było konieczne. Nie liczyła swojego czasu i robiła to całkowicie bezinteresownie, z pełnym zaangażowaniem.

Kiedy już redakcja „stanęła na nogi”, to nadal interesowała się życiem magazynu, pytając często, czy może w czymś pomóc? Do swoich ostatnich dni czytała nasze pismo, bardzo ciepło o nim mówiła, cieszyła się jego rozwojem.

Najbardziej dumna była z tego, że „Integracja” z szaroburej broszury przemieniła się w ogólnopolski, profesjonalnie wydawany magazyn, który niesie nadzieję i jest inspiracją do życiowej przemiany. „Wreszcie nie trzeba jej ręcznie składać” - mawiała w żartach.

Kochana Marysiu, Twoje istnienie to kawałek naszej 30-letniej historii. Za to wszystko, co podarowałaś Integracji, z całego serca dziękujemy.

Mężowi, Dzieciom i całej Rodzinie Pani Marii składamy wyrazy współczucia. Cześć Jej pamięci!

Wdzięczna Ewa Pawłowska, redaktor naczelna magazynu „Integracja”, wraz z Zespołem.


PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Prof. Henryk Skarżyński. Starszy mężczyzna w okularach, ubrany w garnitur i białą koszulę z kołnierzykiem.
Prężna nauka to silne państwo
„W Kajetanach wykonujemy najwięcej na świecie operacji poprawiających słuch” – podkreśla prof. Henryk Skarżyński
WIĘCEJ..
Sąsiedzki standard
Wózek sterowany gestem, dżojstik obsługiwany myślami, ultralekkie akumulatory i winda, która pozwala sięgać wyżej, niż wzrok sięga..
WIĘCEJ..
Dorota Próchniewicz przeglądająca się w lustrze.
Jakie kolory ma autyzm?
W obrębie działań na rzecz podnoszenia świadomości autyzmu stale mówi się łamaniu stereotypów. Aż prosi się przy tym, by zapytać: jakie właściwie stereotypy mają być łamane, jakie mity o autyzmie są obecnie najsilniejsze? Czy na pewno te same co 5 czy 10 lat temu? Skąd bierze się wiedza ekspercka, wyznaczająca kierunki właściwych narracji i działań? Jakie realne efekty przynosi działalność świadomościowa i walka ze stereotypami?
WIĘCEJ..
Nasi Partnerzy